Sny ...

Mieciek

Zakładam ten temat, ponieważ czasami ktos na pewno potrzebuje podzielić się swoim snam, zapytać o znaczenie itp. Ja ostanio mam dziwne sny ...

Oto mój sen z ostatniej nocy. I nie wiem co on znaczy ....

Zaczęło się od tego że u mnie w pookoju wziąłem do ręki taką moją saszetkę na szyję, otworzyłem kieszonkę i tam było 1300 zł. Następnie pojawiła się Agata i zaraz potem zniknęła. I nagle stwierdziłem że jestem w jakejś szkole, tam przy biórku siedział jakiś pan profesor i tak to wyglądało jakby to był jakiś egzamin. Ten profesor zadał mi najpierw jedno pytanie:
"Z czym kojarzy Ci się PRL ??"
Ja odpowiedziałem że z rządami Gierka.
On powiedział:
"Z Twojej odpowiedzi wnioskuję że Historia nie jest Twoją mocną stroną".
I mi zadał pytanie z matematyki jakieś i odpowiedziałem na nie dobrze.
Następnie przeniosłem się na jakąś polanę i tam było ze mną 2 kolegów i jakaś rada "starszych" skazała nas tam na wieczny pobyt na drzewie. Weszliśmy na drzewo i się ono zacisnęło na nas. Jeden z kolegów stwierdził, że się umie teleportować i jakoś nas z tego drzewa przeteleportował na dół, na polanę.
Z drugim kolegą zacząłem rozmawiać o czymś i ten co nas przeteleportował zaczął uciekać, ja go zacząłem gonić i złapałem go. Odwrociłem się dosłownie na sekundkę i ten znowu uciekł, ale tym razem go nie złapałem, ba nawet go nie gonilem !! No i nagle znowu do domu mnie przeniosło i otworzyłem znowu tą saszetkę na szyję i tam było to 1300 zł, ale już w innych nominałach, jakby w innej walucie ... I się obudziłem

Pierwsze 1300 zł było w banknotach 13 x 100 polskich złotych.
Drugie to było kilka polskich 100 zł i jeszcze takie dziwne ciemno-niebieskie banknoty o nominale "10".

Co mógł oznaczać ten sen ?? Bo ja naprawdę nie wiem. Pogmatwany jak nie wiem Confused

Borówka

Przyznam, że faktycznie pogmatwany i sama nie wiedziałabym co on naprawdę znaczy (jeśli wogóle coś znaczy). Hmm..... może to ma wspólnego coś z przyszłośca - może dzieciństwem, albo niedaleką teraźniejszością poniekąd, bądź też odległa przyszłością. Zaciekawiło mnie to, pewnie bedę się starała to rozgryść - jak się da. Wink

Też miałam w nocy z wczoraj na dziś , dziwny i jakiś bardzo bezsensowny sen związany z polityką. Był tak beznadziejny, że sama już nie wiem o czym do końca był Confused

.

buziaczek

Marzenia senne można podzielić na kilka kategorii:

1. tzw. sny życzeniowe, w których śnimy, iż spełniają się nasze pragnienia i marzenia,

2. sny, których symbolika informuje nas o fizycznych schorzeniach naszego organizmu, czy rozpoczynających się chorobach, np. sen o zepsutym piecu może sygnalizować kłopoty z trawieniem,

3. sny, które są odbiciem przeżyć i wydarzeń minionego dnia, czy dni zwłaszcza jeśli wydarzenia te były dla nas ważne, a przeżycia istotne. Wtedy życie uczuciowe toczy się dalej podczas snu, pomimo wyłączonej świadomości. Jeszcze raz przeżywamy we śnie to, co się wydarzyło na jawie,

4. sny absurdalne, chaotyczne, koszmary senne - są skutkiem napięć, stresów, lęków, przepracowania, nerwicy,

5. sny, w których odzwierciedla się nasza osobowość, a zwłaszcza te jej aspekty, których normalnie nie potrafimy zaobserwować. Poprzez odpowiednią interpretację, często przy pomocy psychoterapeuty, możemy odkryć źródło naszych problemów i motywacje tkwiące u podstaw różnych zachowań.

Mieciek

No i który z tych punktów się tyczy mnie ?? Very Happy

bo szczerze nie wiem ;];]

buziaczek

Wg mnie tak mniej więcej Twój sen odzwierciedla punkt 4

Mieciek

Całkiem mozliwe Smile

Annaa

To jak myślicie o co chodziło w moim śnie. Śniło mi się, że jechałam takim nowym modelem [link widoczny dla zalogowanych], kojarzę ten model, bo znam się trochę na samochodach. już wsiadałam do środka jako pasażer, gdy ktoś do mnie podszedł i kazał mi jechać jako kierowca, że muszę się nauczyć prowadzić. Myślicie, że tutaj chodzi o to, że muszę się nauczyć w końcu kierować swoim życiem, mogę to tak interpretować?