Wypożyczanie czy kupno?

Joanna

Wolicie wypożyczać czy kupować książki? Jeśli kupujecie to przez net czy osobiście w sklepie?

Ewa

Kiedyś starałam się kupować... uwielbiam książki... niestety większość książek są w sumie tylko do jednego przeczytania... dlatego już takich nie kupuje. W sumie zebrałam, nowych i starych książek ok. 600, prowadziłam nawet bazę danych tych książek Smile

Teraz mam tylko 200 i zostawiłam sobie tylko te, które naprawdę są mi potrzebne. Resztę sprzedaję na allegro bądź oddaję do biblioteki (mam tak w planie).
Książki kupuję i osobiście i przez internet.

kasia m

miałam mase ale teraz nie
teraz mam malo tylko ukochane czesto kupuje w atykwariatach i potem wstawiam po przeczytaniu

Małgośka

Mam bardzo dużo książek. Ale biblioteka też często jest przeze mnie odwiedzana Very Happy

Joanna

Ostatnio kupuję książki na aukcjach, tanio wychodzi Smile

.

Agnieszka

Kiedyś często chodziłam do biblioteki. Jako dziecko miałam przykazane "możesz pożyczyć tylko tyle ile uniesiesz", i tak dźwigałam po kilkanaście książek raz w tygodniu. Teraz raczej kupuję. Najczęściej na allegro. Niezbyt często, bo mimo wszystko nie są tanie, zwłaszcza nowości. Ale tak jakoś mam ostatnio, że jak mnie nie stać to nie czytam. A jak chcę przeczytać to muszę na nią odłożyć.

Lucyna

Jakoś wolę książki kupować, nie mam limitu czasu na jej przeczytanie.Książkę mogę odłożyć nawet na pół roku ,za nim ponownie do niej wrócę.

Bruixa

Kupowałam książki, które chciałam mieć - potrzebne, wielokrotnego użytku (np. słowniki) i ulubione, do których wracam. Ostatnio rzadko kupuję, częściej pożyczam z biblioteki albo od znajomych.

Coco Jambo

Chomikowanie książek jest super, lubię je mieć, tyle tylko, że za często mnie na nie nie stać, no i miejsca w mieszkaniu nie za wiele. Próbowałam czytać z komputera, ale to nie to samo. Zostaje biblioteka.